niedziela, 16 listopada 2008

Ubiór kobiety w średniowieczu

Ryc. 1

Ryc. 2

Ryc. 3

Ryc. 4

Ryc. 5

Ryc. 6

Ryc. 7

Ryc. 8

Ryc. 9

Ryc. 10

Ryc. 11



Ryc. 1 Strój pazia z pierwszej połowy XIV w.
Ryc. 2 a) Giermkowie, b) Dworzanie (fryzury podgolone) z pierwszej połowy XIV w.
Ryc. 3 Dworzanie w kapturach żałobnych z pierwszej połowy XIV w.
Ryc. 4 Ubiory wieśniaków z pierwszej połowy XIV w.
Ryc. 5 Strój kobiecy około 1350 r.
Ryc. 6 Strój kobiecy z drugiej połowy XIV w.
Ryc. 7 Strój męski z końca XV w.
Ryc. 8 Stroje i czepce kobiece z drugiej połowy XV w.
Ryc. 9 a), b), c), d), e) Fryzura, czepce i chusty kobiece około 1350 r.
Ryc. 10 Czepiec rurkowany i jego ozdoby z drugiej połowy XIV w.
Ryc. 11 Czepiec kobiecy z drugiej połowy XV w.


W XIV wieku oddziaływała na Polskę bardzo silnie moda idąca przez Czechy z Zachodu. W pierwszej połowie stulecia ubiory w Polsce były jeszcze długie, fałdziste, podobne dla mężczyzn i dla kobiet. Około połowy stulecia pojawiły się pierwsze krótsze ubiory męskie (Ryc. 1), najpierw u paziów i młodych dworzan. Krótkie tuniki były obciśnięte pasem nisko na biodrach, miały rękawy sięgające tylko do łokcia i zakończone wąskim pasem tkaniny lub futra. Moda ta przyszła również z Czech.
W ubiorach męskich około połowy XIV w. występują szczegóły charakterystyczne dla Polski: fryzura okrągło podstrzyżona i wygolona nad. uszami, oraz chustka owijana na szyi (Ryc. 2 b).

Szczegóły ubioru, jak obuwie (Ryc. 2 a) i kaptury, występowały w Polsce w kilku odmianach. Obszerne i proste kaptury z długim końcem okrywały głowy żałobników (Ryc. 3), inne, zdobione wycinanką na kołnierzu, występowały w stroju rycerskich giermków i młodych dworzan (Ryc. 2 a), grube i proste kaptury nakrywały głowy wieśniaków, odzianych w krótkie lub dłuższe tuniki z grubego sukna (Ryc. 4).

W ubiorach kobiecych od drugiej połowy XIV w. zaczęła się zmieniać dawniej luźna tunika, w obcisłą w górnej części suknie (Ryc. 5). Znane na Zachodzie suknie kobiece, z wyciętym na bokach stanikiem, były noszone szczególnie na Śląsku od połowy XIV w. Wąskie rękawy sukien kobiecych spinane były szeregami drobnych guzików, co pozwalało na dokładne przyleganie ubioru (Ryc. 6).

Białe czepce o brzegach rurkowanych (w Niemczech zwane Kruseler) nosiły w Polsce kobiety zamężne; obok czepców z szerokim brzegiem pozostały nadal w modzie chustki płócienne, swobodnie spływające na ramiona, obszyte na brzegu marszczona drobno ryszą (Ryc. 9 b, c). Starsze kobiety pozostawały przy dawnym owijaniu głowy i policzków płóciennymi chustami (Ryc. 9 e), młode dziewczęta zdobiły włosy, głównie splecione w warkocze lub rozpuszczone, metalową przepaską, a częściej jeszcze wieńcem z róż, czy innych kwiatów (Ryc. 9 a). Ważną role w stroju kobiecym w. XIV odgrywały pasy, robione z jedwabnego gurtu, skóry lub ogniw metalowych, łączonych zawiaskami. Pasy metalowe o dużych ogniwach podobne były do męskich, noszonych na strojach i zbrojach rycerskich (Ryc. 6).

Pomimo bliskiego sąsiedztwa Niemiec, ubiory noszone w Polsce w XV w. pozostawały wolne od przesady mody niemieckiej. Moda XV w. nie była jednolita, nie skłaniała się wyraźnie do jednego tylko typu ubiorów, szczególnie w miastach, gdzie kupcy rozmaitych narodowości wnosili modę różnych krajów. W ubiorach męskich przeważały, szczególnie w miastach, długie okrycia, podbite futrem. Obcisły, krótki strój, jako niezbyt poważny, noszony był tylko na polowania i przez młodzież rycerską. Przy końcu stulecia pod wpływem włoskim używano fałdzistych płaszczy bez przepasania (Ryc. 7). W ostatnich latach XV w. zaznaczyły się wpływy ubiorów wschodnich. W strojach kobiecych, z niewielkim opóźnieniem, pojawiały się wszystkie odcienie mody zachodniej Suknie były długie, fałdziste, z wysoko naznaczona linią stanu, okrywane płaszczami, które spinano klamrą na przodzie. Prócz barwy urozmaiceniem w jednostajnej formie sukien kobiecych były czepce, które w XV w. przechodziły wszystkie formy mody, aż do wysokich, ozdobionych wałkiem, wzniesionym nad wypukłym czołem, i turbanów, owiniętych lekką tkanina (Ryc. 8). Stożkowate czepce, hennin, nie występowały, natomiast widać czepce (Ryc. 11) ułożone z wałka, który przybierał formę rogu wygiętego nad czołem. Wałki czepców pokrywano gładkim lub wzorzystym złotogłowiem, złocistymi siatkami i przewijano na nich lekkie tkaniny z końcami zwisającymi na plecy (Ryc. 10). Stylowo przynależą do XV w. sztywne białe chusty starszych kobiet, układane i przypinane na okrągłym i obcisłym czepeczku.

Suknie XV w. nie miały w Polsce zbyt głębokiego wycięcia i często w stroju codziennym zamężnej kobiety szyje okrywał rąbek, czyli chusta płócienna, spadająca na ramiona. Ubiory oraz sylwetka kobieca XV w. wysmukla i wąska w ramionach przeszła bez zmiany do pierwszych lat XVI w. Dłużej zachowały się jeszcze pewne szczegóły ubiorów w miastach, gdzie zamiłowanie do okrywania głowy czepcami i chustami trwało przez XVI, XVII w.

Żydzi w Polsce dopiero w XV w. nosili ubiory długie, z naszytym na lewej piersi okrągłym płatkiem żółtego sukna, i czapki w żółtym kolorze, podczas gdy na Zachodzie noszenie tej odznaki datuje się od XIII w.


Na podstawie:
Marja Gutkowska, Historja ubiorów. z atlasem zawirającym 349 rycin i XI tablic, Lwów - Warszawa 1932, s. 49-51, oraz cz. 2, s. 51-54, 150.

Brak komentarzy: